Beton dekoracyjny na ścianie wewnętrznej to obecnie jeden z najmodniejszych elementów wystroju. Kiedyś robiono absolutnie wszystko, żeby betony i tynki budowlane na ścianach zamaskować, zakryć, nadać im lekkości i subtelności.
Jeszcze dekadę temu tylko w domach urodzonych ekscentryków pojawiał się surowy beton na ścianach. Dzisiaj jest czasem bardziej pożądany niż naturalne drewno, kamień i ekskluzywne tapety czy fototapety. Zobacz, dlaczego dekoratorzy wnętrz pokochali ten materiał, po co na gładką ścianę nakłada się surowy beton i jak uzyskać ten modny efekt.
Beton w aranżacji wnętrz
Beton dekoracyjny pojawił się w aranżacji wnętrz niedawno. Wprawdzie spotykano go już w latach 50 i 60 ubiegłego stulecia, nie była to jednak ekspresja artystyczna ani też celowy zabieg dekoratorski, lecz próba udomowienia tanich pofabrycznych wnętrz, do których przeprowadzili się w dobie kryzysu gospodarczego wschodzący artyści. Wtedy betonowe ściany były traktowane jak pusta przestrzeń do aranżacji. Kilka dekad później pojawił się jako przejaw ekstrawagancji w bardzo modnej już wówczas dzielnicy Soho w Nowym Jorku. To tam budowano najnowocześniejsze jak na ówczesne czasy apartamentowce w stylu loftowym. Dzisiaj beton na ścianie jest niejako następstwem modnych szarych ścian, które wykonywano poprzez nałożenie na gładką powierzchnię antyrefleksową farbę. Sam barwa przyjęła się w aranżacji wnętrz podobnie jak biel. Dekoratorzy i architekci obstawiają, że tak też będzie z szarościami. Te jednak w gładkiej wersji szybko się nudzą.
Surowy beton to materiał niepowtarzalny, nie ma dwóch identycznych betonowych ścian, bo podczas schnięcia tworzą się na jego powierzchni pęknięcia i różne wzory. Ma on nie tylko pożądaną barwę, wzór, ale też fakturę. A przecież gładkie niczym tafla lodu ściany są już passe, znudziliśmy się szpachlą i gładzią gipsową i oczekujemy od ścian w naszych domach znacznie więcej. Idealną alternatywą stał się więc beton, który ma modny, neutralny kolor i wyjątkową fakturę.
Beton dekoracyjny na ścianach - idealna baza dla wielu aranżacji
Sceptycy tego trendu złośliwie twierdzą, że we współczesnych domach kafelkami wykładamy ściany w garażu i piwnicy, a surowy beton zdobi ściany salonów. Jednak wystarczy odwołać się do rozsądku, żeby zrozumieć, że w garażach i piwnicach bardziej się kurzy są i to wnętrza nieogrzewane lub ogrzewane tylko w minimalnym stopniu. Dlatego też ich ściany i podłogi powinny być zabezpieczone przed wilgocią i bardzo łatwe do utrzymania w czystości, ponadto w pomieszczeniach gospodarczych nie wykorzystuje się potencjału dekoracyjnego. Co innego w ładnym stylowym otoczeniu, w którym beton dekoracyjny rozkwita. Przejmuje urok otaczających go przedmiotów. Nie kontrastuje z żadną barwą, nie przytłacza, nie rozjaśnia i nie przyciemnia. Jest jak puste płótno, czekające na wypełnienie kolorami i kształtami. Choć w pierwszej chwili kojarzy się on z surowym stylem loftowym, w rzeczywistości pasuje do dosłownie każdego wnętrza. Jego neutralna barwa i chropowata struktura sprawiają, że nie jest tak nudny, jak gładkie ściany. Cementowa szarość jest doskonałą i bardzo neutralną bazą. Pod tym względem bije na łopatki każdy odcień bieli. Materiał ten nie jest wymagający, pasuje do każdej aranżacji i jest łatwy do utrzymania w czystości. Na jego powierzchni nie widać śladów po dłoniach i nie trzeba się martwić, że pożółknie od oparów z gotowania. Jest prosty, techniczny i surowy, ale odpowiednio zaaranżowany staje się wykwintny i przyciąga spojrzenia.
Beton na ścianie
Surowy beton na ścianie pasuje, wyrafinowany nowoczesny powiew luksusu
Beton to materiał bardzo prosty, przy którym każda podłoga, meble i dodatki prezentują się wręcz luksusowo. I to właśnie jest cały sekret betonowej mody, tym bardziej że coraz więcej osób decyduje się na łagodniejszą jego wersję, dodając do niego brokatu, stosując tapety i fototapety z tym motywem, a nawet tynki dekoracyjne. A wszystko po to, żeby wydobyć z pozostałych elementów wystroju ich piękno i elegancję. Jedni decydują się na surowy beton na wszystkich ścianach, a inni podkreślają nim tylko wybrane fragmenty aranżacji. Zawsze jednak jest on mocnym akcentem we wnętrzu i "robi robotę".
Moda na styl loftowy przysporzyła mu popularności, jednak dekoratorzy szybko odkryli, że surowy minimalizm w czystej formie nie jest tym czego oczekują inwestorzy. I tak dekoracje z betonu wkroczyły do eleganckich wnętrz, dzisiaj niewiele osób decyduje się na "ubranie" ich w industrialne meble i przedmioty. Większość osób szuka sposobu na pokazanie betonu w eleganckiej oprawie i jego udomowienie.
Z jakimi materiałami łączyć beton we wnętrzach?
- Surowe drewno i surowy beton we wnętrzach to duet doskonały, nic dodać nić ująć. Te dwa materiały uzupełniają się doskonale. Drewno sprawia, że fabryczna cementowa zaprawa na ścianie gubi swój charakter, staje się udomowiona, natomiast drewno dzięki niemu wychodzi z wiejskiej chaty na miejskie salony. Traci swoją sielskość i nabiera miejskiej wykwintnej elegancji. Taka kompozycja to zderzenie dwóch zupełnie różnych materiałów, drewno to symbol natury i życia. Beton to symbol urbanizacji, przemysłu i domów z wielkiej płyty. Połączone ich w jednej aranżacji wprowadza do wnętrza równowagę, sprawiając, że pomieszczenie nabiera wyjątkowego charakteru i staje się połączeniem miejskiej wygody i spokoju, jaki znajdujemy na wsi.
- Beton i metal to kompozycja, którą najczęściej spotykamy w loftowych aranżacjach. Neutralny beton dzięki ciężkim metalowym elementom zyskuje industrialny wręcz fabryczny charakter. W aranżacji wnętrz mogą to być metalowe stelaże mebli, elementy konstrukcyjne budynku lub w lżejszej wersji duży metalowy zegar ścienny. Ten na pozór ciężki duet doskonale prezentuje się w nowoczesnych aranżacjach.
- Beton i szkło to kolejna propozycja, która we wnętrzu mieszkalnym potrzebuje ocieplenia, dlatego bardzo często do tych materiałów dekoratorzy dodają drewno w ciepłym odcieniu i welurowe miękkie i puszyste tkaniny. Wówczas zimne szkło i chłodny beton zostają złagodzone i stają się bardziej przyjazne.
- Beton i naturalny kamień - naturalny kamień to materiał drogi i ekskluzywny, który coraz częściej w nowoczesnych aranżacjach łączymy z tańszymi. To właśnie dzięki kontrastom nabiera on dynamiki i gubi swój pałacowy charakter. Zestawiony z betonem dekoracyjnym staje się nowoczesny i nabiera subtelności, dzięki której zaczyna pasować do nowoczesnego i funkcjonalnego wnętrza. Staje się udomowiony, co sprawia, że cementowe elementy zyskują na elegancji, a kamienne pasują nawet do mieszkań w domach z wielkiej płyty.
- Beton i kryształy - mocny kontrast, który zmienia wszystko. Gdybyśmy zaproponowali takie połączenie jeszcze dwie dekady temu, każdy dekorator wnętrz by nas wyśmiał. W tym roku betonowe ściany z kryształowymi dekoracjami nikogo już nie dziwią. Są one wręcz naturalnym rozwiązaniem dla osób szukających sposobu na zastosowanie cementowych zapraw w glamourowych aranżacjach. Oba te materiały zawsze występowały obok siebie, przecież kryształ spotykaliśmy już połowie ubiegłego stulecia w domach z wielkiej płyty. Z tą tylko różnicą, że szare ściany z wielkiej płyty były szczelnie pokryte tynkiem i pomalowane, a kryształowe misy i wazony wyeksponowane na widoku. Dzisiaj beton zdobi ściany, na których wieszamy kryształowe oświetlenie pomimo mocnego kontrastu między tymi dwoma materiałami. A może właśnie dzięki ich różności efekt, jaki można uzyskać zestawiając jest naprawdę spektakularny. Nierówna cementowa powierzchnia zaczyna się mienić, zaś kryształy na tak neutralnym tle wyglądają niczym drogocenne klejnoty.
Jak uzyskać efekt betonu na ścianie?
Możliwości jest naprawdę wiele, jedne prezentują się bardzo autentycznie, inne zaledwie symbolizują betonową ścianę ochładzając nieco wystrój. Najpopularniejsze do niedawna były betonowe płyty, te jednak wymagają sporo wysiłku podczas montażu, są piękne, ale też wymagające. Sposób ich montażu i cena determinują wystrój pomieszczenia na długie lata. Wśród bardziej przystępnych materiałów, umożliwiających szybką metamorfozę ściany, kiedy loft nam się znudzi znajdziemy farbę imitującą beton, panele winylowe ścienne imitujące beton, tapety i własnoręczne wykonane zaprawy cementowe. Jak widzicie efekt betonu można uzyskać na wiele sposobów, choć warto zaznaczyć, że każdy z nich będzie się różnił, z tego też powodu pasuje do różnych aranżacji.
Beton w salonie
Płyty betonowe na ścianie
Betonowe płyty na ścianę można obecnie kupić w wielu wzorach i wymiarach. Do wnętrz w stricte loftowych najlepiej sprawdzają się duże płyty imitujące surowy ciemny beton montowane na dużych wkrętach z nakrętkami. Można je kupić w marketach budowlanych i bezpośrednio u producentów. Te jednak pasują wyłącznie do industrialnych surowych wnętrz, w innych mogą wyglądać zbyt masywnie i technicznie. I nie pomoże tutaj żaden kryształ, szkło czy naturalne drewno, ponieważ każdą dekorację oprócz ciężkiej i metalowej w kolorze czarnym płyty zdominują i sprawią, że zginie ona na ich tle.
Inną możliwością są betonowe płyty w nieco subtelniejszej wersji i łagodniejszym wymiarze, przypominające trochę płytki wielkoformatowe w odcieniu jasnego betonu z delikatnie porowatą fakturą. Można je kleić dedykowanym klejem lub przytwierdzić do ściany specjalnymi wkrętami na kołkach rozporowych. I jest to idealny wybór do nowoczesnych, ale lekkich i stylowych aranżacji.
Płyty z betonu architektonicznego w różnych kolorach to już betonowe ściany z wyższej półki, które doskonale sprawdzają się w lekkich nowoczesnych i minimalistycznych wnętrzach. Takich, w których sam beton byłby zbyt ciężki i zbyt surowy, jednak ten porowatą fakturą i zabarwiony na wybrany kolor lub kolory to już zupełnie co innego. Dzięki takim płytom możemy zaznaczyć w aranżacji znajomość wnętrzarskich trendów, wprowadzić do pomieszczenia nutkę loftowego stylu, ale zachowa ona lekkość i przejrzystość charakterystyczną dla nowoczesnych wnętrz.
Panele winylowe typu beton, czyli szybki efekt betonowej ściany
Panele winylowe to kolejna możliwość na uzyskanie betonowej ściany, prezentują się równie dobrze jak surowa, szara zaprawa. Mają jednak przewagę nad płytami, są znacznie prostsze w montażu i demontażu oraz łatwiejsze do utrzymania w czystości. Można je stosować dosłownie w każdym pomieszczeniu, a w sprzedaży dostępne są ich różne rodzaje, od surowego betonu po ten w subtelniejszej wersji. Można je myć i szorować. Są odporne na chemię domową oraz znacznie przyjemniejsze w dotyku.
Tynk dekoracyjny z efektem betonu
Tynk dekoracyjny z efektem betonu to kolejna możliwość. Tym razem oprócz szarej chropowatej ściany możemy uzyskać jeszcze subtelny połysk, jeśli dodamy do niego brokat lub mikę. Ściana będzie odporna na zmywanie, szorowanie, ale znacznie trudniej takiego tynku się pozbyć, kiedy nam się znudzi.
Tapeta z motywem betonu
Tapeta z motywem betonu to kolejna możliwość, w sprzedaży dostępne są tapety gładkie, zmywalne i takie z fakturą, które do złudzenia przypominają surową zaprawę na ścianie. Ich aplikacja jest bardzo łatwa, ponieważ nie trzeba się martwić o dopasowania wzoru jak w przypadku innych tapet.
Farba imitująca beton, prosty sposób na betonowe ściany
Farba imitująca beton to kolejna możliwość. Jest to produkt z drobną strukturą, więc można nim malować również ściany idealnie gładkie, jednak najlepiej prezentuje się tych chropowatych, jakie spotkaliśmy zanim nastąpił boom na szpachlę gipsową. To właśnie na takich nierównych i nie idealnych powierzchniach wygląda on najbardziej autentycznie, choć aplikacja farby jest tu nieco trudniejsza. Do wyboru mamy kilka odcieni szarości, a każdy z nich od razu przywodzi na myśl beton.
Jak położyć beton na ścianie?
Oprócz gotowych produktów imitujących betonowe ściany, mamy jeszcze jedną możliwość, jest to bardzo budżetowe rozwiązanie i sprawdza się na ścianach, które lata swojej świetności mają już za sobą. W tym celu stosujemy zaprawę murarską, którą możemy uzyskać z cementu, piasku i wody, czyli w klasyczny sposób lub kupić gotową masę. Drugie rozwiązanie jest trochę droższe, ale nadal tańsze niż jakakolwiek okładzina ścian. Potem za pomocą packi murarskiej nakładamy beton w podobny sposób jak nakłada się szpachlę gipsową. Jednak w tym wypadku masa nie musi, a nawet nie powinna być idealnie gładka. W celu uzyskania efektu surowego betonu należy zaaplikować trzy cienkie warstwy, ale każda z nich przed aplikacją kolejnej powinna być idealnie sucha. Po nałożeniu ostatniej przecieramy ścianę pacą, najlepiej drewnianą w celu zrobienia na niej betonowego motywu. Po wyschnięciu ostatniej warstwy surowy beton koniecznie trzeba zaimpregnować lakierem, w przeciwnym razie z suchej zaprawy będzie się osypywać drobny betonowy pyłek, który będzie się osadzać na podłodze i meblach. Polakierowana ściana będzie odporna na zabrudzenia.
Beton na suficie
Ozdobne motywy na betonowej ścianie, czyli beton w wersji glamour
Jeśli podoba wam się beton, ale nie chcecie w domu mieć efektu surowej betonowej ściany można zastosować kilka trików dzięki którym będzie ona dekoracją w stylu glamour, np. odcisk kształtów różnych przedmiotów czy brokat. Uwaga podrasować można tylko betonową ścianę, która powstaje z zaprawy. W tym celu należy przygotować nie tylko gęstą zaprawę (konsystencja budyniu), ale także elementy, które chcemy na niej odcisnąć oraz brokat - najlepiej sprawdzi się ten srebrny. Najpierw pokrywamy całą ścianę pierwszą cienką warstwą zaprawy, potem nakładamy grubszą warstwę, zanim zastygnie przykładamy do niej rozety gipsowe i inne przedmioty, których kształt chcemy mieć odbity na ścianie. Zanim przyłożymy je do masy cementowej, należy je dokładnie pokryć olejem, może być jadalny lub taki do impregnacji drewna, dzięki czemu nie przykleją się do ściany. Gotowa do odciskania masa, powinna być już częściowo przyschnięta, ale nadal elastyczna. Zanim przystąpimy do pracy warto zastanowić się nad tym jak przemioty utrzymamy na miejscu. Potrzebne będą podpory np. zaparte o ciężkie przedmioty listwy, deski itp. To bardzo ważne, ponieważ odciskane na betonie przedmioty muszą pozostać nieruchomo na ścianie przez kilka, a nawet kilkanaście godzin. Możemy też wcześniej w miejscu, w którym będziemy robić wzór oprószyć ścianę brokatem. Kiedy ściana jest sucha, powoli i delikatnie należy zacząć zdejmować przedmioty, które odbiliśmy na ścianie. Bardzo ważne jest, żeby je odciągać do siebie nie w górę lub w dół, ponieważ pod nimi zaprawa może być jeszcze wilgotna.
Wałek ze strukturą do odciskania wzoru na betonowej ścianie
Jeśli odciskanie dużych przedmiotów na ścianie nie podoba się, wydaje Ci się zbyt trudne lub nie masz pomysłu jak je unieruchomić przez kilka godzin wykorzystaj wałek ze strukturą. W sklepach malarskich znajdziesz silikonowe wałki do malowania ze strukturą. Może je wykorzystać do odciśnięcia na ścianie wzoru wałka. Dekorowanie betonu zaczynamy, dopiero kiedy zaprawa zaczyna już wiązać, ale jest jeszcze elastyczna. W tym wypadku nie osiągniemy wprawdzie efektu betonowej płaskorzeźby, ale powtarzalny motyw na całej ścianie lub wybranym jej fragmencie.
Betonowa ściana z pieczęciami
Jeszcze inną możliwością jest odciśniecie pieczęci na zastygającym betonie. Możecie je wykonać z różnych przedmiotów, jednak za każdym razem trzeba pamiętać, żeby je posmarować olejem. Taką pieczęć można wykonać z dużych śrub, trybów lub części samochodowych, jeśli chcecie uzyskać efekt betonu technicznego lub płyt betonowych. Inną możliwością są ramki na zdjęcia.
Jak zrobić dużą pieczęć do dekoracji betonowej ściany?
Z pewnością w domu znajdziecie piękne stare ramki ażurowe. Wystarczy przykręcić ramkę do sklejki, następnie na środku "pleców" sklejki przykręcamy uchwyt, dzięki któremu będziemy mogli odbić ramkę jak pieczęć. W środku ramki możemy za pomocą kleju na gorąco przykleić sztywne sztuczne kwiaty. A jeśli macie grubą linię, wykonać z niej wybrany wzór lub przykleić inne dekoracje, które chcemy odbić na ścianie. Taką pieczęć przykładamy na chwilę do zastygającej zaprawy. Możemy wykorzystać tę samą w kilku miejscach lub za każdym razem ją modyfikować. Jeśli nie macie bardzo dekoracyjnej ramki na zdjęcia, możecie wykorzystać starą tacę lub ramę obrazu. W przypadku dużej ramy, którą również należy przytwierdzić do sklejki na czas stemplowania ściany, możemy stworzyć swoją własną płaskorzeźbę tworząc jej wzór klejem na gorąco. Inną możliwością jest odbicie na ścianie ramy i wewnątrz obramowania zatopienie różnych przedmiotów. Nie muszą być one małe, ale nie mogą dużo ważyć. Sztuczne kwiaty, które spokojnie utrzymują się na swoich łodygach, monety, pióra, wiklinowe wianki i kule. Potem kiedy beton stanie twardy jak kamień, impregnujemy go, a zatopione przedmioty malujemy na srebrno, złoto, czarno. Możemy też pokryć je bezbarwnym lakierem z brokatem. W podobny sposób można też malować odbite na betonie płaskorzeźby. Pieczęcie z gipsowych lub styropianowych sztukaterii, możecie zrobić przyklejając do nich uchwyt uchwyt meblowy lub zszywaczem przytwierdzając zwykły sznurek lub tasiemkę, które posłużą za uchwyt. W tym wypadku klej na gorąco może okazać się nieskuteczny i lepiej wybrać np. klej montażowy albo zszywacz.
Komentarze